Często jak chyba każdy zastanawiam się nad tym co przyniesie jutro, jak ułożą się moje ścieżki i czy w przyszłości rzeczywiście spełnią się moje marzenia...Czasami myślę,że potrafię nad tym wszystkim zapanować i sama zapewnić sobie jasną przyszłość,moje motto życiowe to: dążyć do celu , ale w rzeczywistości ,gdy mam stanąć twarzą w twarz z czyhającymi wszędzie trudnościami ,często się poddaje i tracę energie. Wiem ,że żeby osiągnąć sukces ,muszę być silna i pracowita. Prawie co rok powtarzam sobie, że coś w moim życiu musi wreszcie ulec zmianie i nie mówię ,że co rok to nie wypala , ale nie jest do końca tak jakbym chciała. Zawsze przed jakimkolwiek sukcesem czai się przeszkoda, jakaś trudność. Jestem niecierpliwa więc chce ,żeby wszystko stało się zaraz, a najlepiej teraz. Zazdroszczę osobom które mają możliwość wykorzystania swojego talentu i żyją w dużych miastach np. Londyn, Paryż mogą wcześnie już zacząć budować swoją karierę. Sama czasami leże w łóżku i myślę czego tak na prawdę chce i zawsze znajduje jedną odpowiedź , chce zrobić coś znaczącego ,żeby świat o mnie pamiętał, a nie żeby moje imię zginęło wraz z moim istnieniem. Chcę zrobić coś dla ludzi. Kiedy mówię o tym moim rodzicom ,oni zazwyczaj odpowiadają: "w takim razie idź do wolontariatu" i jak można się spodziewać,nie jestem zadowolona z tego typu odpowiedzi, bowiem nie mam predyspozycji do uczestniczenia w tego typu organizacjach. Ja w słowie "znaczenie" doszukuje się zawsze czegoś innego ,czegoś co będzie mi odpowiadało i ukoi mój głód wiecznego doświadczenia czegoś nowego, i kiedy wreszcie mój umysł będzie mógł być spokojnie rozmyślać o jasnej przyszłości , a moje serce będzie spokojnie biło:). Teraz już wiem że zawsze chodziło o MODĘ . Nic tak kojąco nie działa na mnie jak siedzenie i oglądanie wybiegów, kiedy z każdą modelką opowiadam co ma na sobie i rozpoznaję materiał, kiedy spotykam się z przyjaciółką i rysuje nowe kolekcje w szkicowniku lub kiedy czytam biografię projektantów i powtarzam sobie : "kiedyś też tyle osiągnę", wtedy właśnie czuje się szczęśliwa. Moda to dawanie ludziom powodu do radości , potrafi ich łączyć , pomaga na indywidualne wyrażenie swojego poczucia piękna ( nie wiem czy dobrze to sformułowałam) , ale przede wszystkim POZWALA NA WYRAŻENIE SAMEGO SIEBIE. Każdy chce pokazać kim naprawdę jest ,poprzez ubiór to okazuje się proste. Dobrze to wiem ;) Podsumowując w te wakacje postaram się spiąć pupę i zabrać się do pracy nad własną przyszłością.
środa, 11 lipca 2012
poniedziałek, 2 lipca 2012
Holiday ,oh holiday
Ostatnio wpadłyśmy na "bardzo oryginalny pomysł" :D żeby zrobić swoją wakacyjną listę osobistą muzyki. Wybrałyśmy ,te które według nas wprawiają w nastrój wakacyjny, błogi i po których będziemy miały dobre wspomnienia. Oto nasza "złota dziesiątka" :
A to nasze propozycje wakacyjnych komplecików:
- Abracadabra- Jessie J
- Foster the people- Call It What You Want
- Addicted To You- Shakira
- We All Want Love- Rihanna
- We'll Be Alright- Travie Mccoy
- Waking Up In Vegas- Katy Perry (a także Wide Awake i Part Of Me)
- Starships- Nicki Minaj
- Lay Up Under Me- Beyonce
- Rita Ora- How We Do (Party)
- One Tribe- Black Eyed Peas
A to nasze propozycje wakacyjnych komplecików:
niedziela, 1 lipca 2012
sobota, 30 czerwca 2012
Friends will be friends
Już kolejny raz odkładamy zdjęcia z zakończenia szkoły , może dlatego że nie chcemy wracać do niej myślami. A może dlatego , że dziś był tak wspaniały, słoneczny dzień ,że nie mogłyśmy przepuścić takiej okazji by nie ubrać sukienek! Oto nasze propozycje ( i tak ,już niedługo wstawię zdjęcia z zakończenia szkoły...)
Friends will be friends,
When you're in need of love they give you care
and attention,
Friends will be friends,
When you're through with life and all hope is
lost,
Hold out your hand cos friends will be friends
right till the end
czwartek, 28 czerwca 2012
Flaws and all
Jutro jest zakończenie roku szkolnego ( NARESZCIE!!!) ,więc to nie są te obiecane propozycje stroju galowego, ale dotrzymamy słowa i już jutro na pewno się pojawią. Na dzisiaj przygotowałyśmy :
środa, 27 czerwca 2012
IT'S TIME TO SEWING !
Dziś był okropny dzień , mam na myśli pogodę! Poranek przeznaczyłyśmy na szycie i przerabianie. Wzięłyśmy do rak materiały, stare bluzki i maszyny "ruszyły"! Ja uszyłam jako taką sukienkę , nie jest doskonała ,bo prawie wszędzie wystają jakieś nitki...jest prosta , taka mała czarna , z głębokim wcięciem z prawej strony. Marika przerobiła bluzeczkę ( zdjęcia pokażemy jutro). Zbliża się koniec roku szkolnego , a my mamy tyle planów na wakacje! Jednak nie zamierzamy odpuścić ze wstawianiem zdjęć. Musimy się pochwalić ,że kolejny już raz lecimy wypoczywać za granice do" ciepłych krajów". W tamtym roku była to Hiszpania, a w tym no cóż, nic nie wiadomo. Baaaardzo się cieszymy! To szansa na poznanie nowych ludzi, zetknięcie się z tamtejszą kulturą i rzecz jasna możliwość kupna nowych, unikalnych ciuszków! Z związkiem zbliżającej się uroczystości zakończenia roku szkolnego , pokażemy nasze propozycje stroju galowego.
wtorek, 19 czerwca 2012
Mi amore vole fe yah
Subskrybuj:
Posty (Atom)